Polska. Marzec 1981 roku. Jedenastoletni Irek i jego mama Hanna wyjeżdżają na wycieczkę autobusową do Budapesztu. Jest to pierwszy wyjazd chłopca za granicę, jego pierwszy kontakt z zachodnim światem. Podczas wyczerpującej podroży nieogrzewanym autobusem Irek próbuje zastąpić u boku matki ojca, który nie jest zainteresowany podróżami. Jego relacja z mamą pogarsza się jednak, gdy okazuje się, że prawdziwy powód, dla którego jego mama zdecydowała się wyjechać do Budapesztu jest zupełnie inny od obietnic matki.